DUBLIN-MIASTO NIE TYLKO PIWA i JAMESA JOYS’A
Do Dublina wybierałam się od kilku lat, ale ciągle coś stawało mi na przeszkodzie, a to loty za drogie, a to brak urlopu, a to znowu ciągnęło mnie w innym kierunku. Kilka miesięcy temu do stolicy Irlandii wybrał się mój najstarszy syn wraz z narzeczoną i to im zawdzięczam to, że pewnego październikowego poranka i… Czytaj dalej »